Mazowieckie/ Pijany, z zakazem prowadzenia pojazdów, wyprzedził radiowóz na przejeździe kolejowym
Jak poinformował w poniedziałek rzecznik wyszkowskiej policji kom. Damian Wroczyński, w piątek wieczorem miejscowi policjanci patrolowali ulice Wyszkowa nieoznakowanym radiowozem. Około godz. 21.30, kiedy przejeżdżali przez przejazd kolejowy na ul. Świętojańskiej, zostali wyprzedzeni przez rozpędzoną hondę.
Po zatrzymaniu kierowcy do kontroli drogowej okazało się, że od mężczyzny czuć było alkohol. "Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało 1,8 prom. alkoholu w organizmie 30-latka" – przekazał rzecznik. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło też na jaw, że wyszkowianin kierował samochodem mimo wydanego wcześniej sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.
Teraz o losie mężczyzny ponownie zdecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie samochodem mimo ciążącego na nim zakazu grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. "30-latek musi się również liczyć, że tym razem zostanie mu orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Nie obejdzie się również bez kary za wyprzedzanie na przejeździe kolejowym" – dodał rzecznik.
Kom. Wroczyński podkreślił, że pijani kierowcy to potencjalni zabójcy na drogach, a sami też mogą stracić życie w wypadku. „Nawet najmniejsza ilość wypitego alkoholu zmniejsza u kierowcy szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę prędkości, odległości oraz własnych umiejętności” – zauważył policjant. (PAP)
autorka: Ilona Pecka
ilp/ akub/