Mazowieckie/ Po kradzieży w sklepie, zaatakował pracownicę ochrony; grozi mu do 10 lat więzienia
Jak poinformowała w czwartek PAP sierż. sztab. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji, do zdarzenia doszło we wtorek. "W czasie interwencji podjętej przez pracowników ochrony, mężczyzna uderzył 23-latkę plastikową butelką. Kobieta doznała urazu kręgosłupa szyjnego i została przewieziona do szpitala" - powiedziała policjantka.
26-latkowi towarzyszył też inny mężczyzna. Obaj zaczęli uciekać. Za jednym z nich pobiegł pracownik ochrony. W trakcie ucieczki, sprawca odrzucił torbę z ubraniami oraz skradzionymi rzeczami.
Peugeota, którym poruszali się mężczyźni, zauważył idący ulicą policjant po służbie, który powiadomił dyżurnego jednostki, a następnie podjął interwencję.
Mundurowi zatrzymali trzech mężczyzn. Po przesłuchaniu 26-latek usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Za przestępstwo to grozi kara do 10 lat. Zarzuty usłyszał także 30-letni kierujący peugeotem, który – jak się okazało – kierował samochodem, pomimo aktywnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Trzeci z mężczyzn był przesłuchany w charakterze świadka i po wykonaniu z nim czynności został zwolniony. (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/