Mazowieckie/ Zmarł 12-latek przygnieciony przez drewniany domek, w którym bawiły się dzieci
W pow. szydłowieckim (Mazowieckie) 12-latek został przygnieciony przez drewnianą konstrukcję, w którym bawiło się kilkoro dzieci. Chłopiec zmarł na miejscu – poinformowała we wtorek rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.
REKLAMA
Do tragedii doszło w poniedziałek po godz. 19 na jednej z posesji w miejscowości Dobrut w gm. Orońsko (pow. szydłowiecki).
"W domku posadowionym na drewnianych podporach przebywało kilkoro dzieci. W pewnym momencie konstrukcja przewróciła się i przygniotła 12-letniego chłopca" – przekazała PAP rzeczniczka policji.
Mimo prób reanimacji chłopiec zmarł na miejscu. Jego zgon stwierdził lekarz z pogotowia ratunkowego. Policja i prokuratura ustalają teraz dokładny przebieg zdarzenia.(PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ maak/
PRZECZYTAJ JESZCZE
