Wyciek gazu na stacji paliw; na miejscu pracują służby, ewakuowano kilkadziesiąt osób
Wyciek nastąpił z podziemnego zbiornika gazu propan-butan. "Nastąpiło jego rozszczelnienie i zaczął się wydzielać gaz. Na razie ograniczamy wyciek, a w dalszej kolejności chcemy odciąć wypływ gazu" – powiedziała rzeczniczka.
Na miejscu jest obecnie 15 zastępów straży pożarnej, ale wciąż dojeżdżają następne. Są także pracownicy pogotowia gazowego i policja. "Zabezpieczamy rejon stacji, studzienki kanalizacyjne, wyciek gazu propan-butan" – powiedziała rzeczniczka. "W tej chwili działania polegają na ewakuacji części osób, które znajdowały się w budynkach sąsiadujących ze stacją paliw, m.in. z części galerii handlowej oraz dawnego budynku NOT przy ul. Struga" – dodała kpt. Borcuch.
Zdaniem strażaków nie ma zagrożenia wybuchem gazu. "Mamy tu otwartą przestrzeń, więc gaz się nie kumuluje; nie powinno dojść do wybuchu. W użyciu są kurtyny wodne, które mają ograniczyć rozprzestrzenianie się gazu na większy obszar” – zaznaczyła rzeczniczka straży pożarnej.
Zamknięta jest ulica Kelles-Krauza na wysokości stacji benzynowej. Na skrzyżowaniu ulic Struga i Malczewskiego występują poważne utrudnienia w ruchu drogowym. Służby zalecają omijanie tej części miasta. Apelują do mieszkańców, by dla własnego bezpieczeństwa nie gromadzili się w okolicy i nie utrudniali pracy innym. (PAP)
ilp/ mhr/